Przed nami trudne zadanie:
przestrzeń chaotyczną za budynkami gospodarczymi, tam gdzie zaczyna się zdziczały ogród,
mamy zamienić w przestrzeń uporządkowaną, w przestrzeń magiczną. sceniczną, teatralną.
Do tego potrzebne nam będą, między innymi, plecione z wikliny dekoracje-kulisy-parawany.



Najpierw Krzysztof umocowuje w ziemi gałązki osnowy jednocześnie wytyczając
kształt i rozkład parawanów, a potem zaplata pierwsze wątki.





Kiedy wszystko co trzeba jest już w przestrzeni naszkicowane, zabieramy się do roboty.









Uff! Czasami naprawdę wszystko może się poplątać ..... Chwila namysłu i już wiadomo.







Wyplatanie wymaga dużo cierpliwości. Na szczęście nie zabrakło nam jej.
Pracowaliśmy długo i wytrwale poznając przy okazji podstawową zasadę działania
czarodziejskiej różdżki. A oto co nam z tych czarów wyszło:





Przestrzeń do działań teatralno-koncertowo-performersko-towarzysko-tanecznych gotowa!



Przedstawienie czas zacząć...




<<<